Autor listu. Jest to pierwszy z siedmiu tzw. „listów katolickich” (powszechnych), które noszą imiona autorów: Jakuba, Piotra (dwa), Jana (trzy) i Judy. Adresatami są nie konkretne Wspólnoty czy osoby, lecz (poza 2 i 3 J) chrześcijanie w ogólności. Autor przedstawia się nam następująco: „Jakub, sługa Boga i Pana, Jezusa Chrystusa” (Jk 1,1). Który Jakub? Nowy Testament zna ich pięciu, z których trzech może pretendować do autorstwa listu: Jakub Starszy, syn Zebedeusza, apostoł; Jakub, syn Alfeusza, apostoł; i Jakub Młodszy.
Autor listu, Jakub, nie był apostołem Pana (nie należał do Dwunastu). Był bratem Józefa (Mt 27,56n.) i Judy (Jud 1). Wiadomo z księgi Dziejów, że odgrywał ważną czołową rolę w Kościele jerozolimskim. To on ogłosił decyzję o otwarciu Kościoła dla pogan, ale bez ranienia Żydów (Dz 15,13–21). Według Pawła był żonaty (1 Kor 9,5) i – nie będąc uczniem Jezusa – ujrzał Jezusa zmartwychwstałego (1 Kor 15,7). Wedle księgi Dziejów został ścięty mieczem (Dz 12,2) w roku 62 lub 66. Znajomość tradycji ewangelicznej nie dziwi u człowieka, który należał do rodziny Jezusa Chrystusa. Żydowskość autora pokazuje się przede wszystkim w rozlicznych cytatach z Pierwszego Testamentu. Posługuje się diatrybą (wezwanie do dialogu), a jego stylowa greka wskazuje raczej na Żyda- hellenistę. Prawdopodobnie więc stoimy wobec pseudonimowości: autorem jest może jakiś nieznany nam judeochrześcijanin, który korzystał z tradycji Jakubowej?
Czas i miejsce powstania listu. Jeśli przyjmujemy, że autorem był Jakub, „brat Pański”, to list należy datować na schyłek jego życia, ale przed męczeńską śmiercią. Jeśli uznamy list za pseudonimowy, to trzeba go datować na późniejsze lata, : około roku 80.
Adresaci listu. List jest kierowany do dwunastu pokoleń „rozproszonych po świecie” (Jk 1,1). Termin „rozproszenie”, może wskazywać na nawróconych na chrześcijaństwo Żydów w diasporze i na zhellenizowanych Żydów niechrześcijan, z którymi chrześcijan tak wiele łączyło i łączy. Zdaniem wielu biblistów chodzi o chrześcijan, i to wszystkich chrześcijan – wszyscy jesteśmy „rozproszeni” w pogańskim świecie.
Kanoniczność listu. List ten jest jednym z pism, które włączono do kanonu Nowego Testamentu w późniejszym czasie (pod koniec IV w.). W czasach odrodzenia i reformacji jego kanoniczność budziła wątpliwości u Kajetana, Erazma z Rotterdamu i Marcina Lutra – ten ostatni uważał je za pismo zbyt żydowskie i nazwał „listem słomianym”. Kanoniczność listu potwierdził Sobór Trydencki (1546 r.). Protestanci przyjęli go do wszystkich swoich Biblii (wraz z nauką o uczynkach). Tekst nie ma charakteru epistolarnego; jest zbiorem napomnień moralnych, rodzajem praktycznej katechezy.
Treść i orędzie listu. Nie ma w nim dogmatyki ani planu. Jest mowa o próbach i pokusach (1,2–18); o wierze, która martwa jest bez uczynków (1,19–2,26); o zagrożeniach dla miłości bratniej (język, kłótnie, duch świata; 3,1–4,12); o bogactwach, trosce o chorych, wyznaniu grzechów, miłości bratniej (4,13–5,20). List św. Jakuba jest skierowany do środowisk, w których rysują się ostro podziały społeczne. Pismo to nie pozostawia wątpliwości: wyraża dramatyczną opcję na rzecz słabych, krzywdzonych, biednych, cierpiących. Za prorokami Pierwszego Testamentu przeciwstawia się mocno niesprawiedliwości społecznej; zarazem dostrzega w ubóstwie wartość religijną, która nadaje biedakom godność specjalnych przyjaciół Bożych, ale jego słowa mają oparcie w czynach i słowach Jezusa z Nazaretu.
Fragment 2,14–26 to nie atak na Pawła (zob. Rz 4), lecz krytyka źle interpretowanego paulinizmu. Rzeczywiście usprawiedliwia nas tylko zbawcza śmierć Jezusa, w której zakorzeniona jest nasza wiara. Ale według Pawła wiara urzeczywistnia się w miłości, a według Jakuba wyraża się przez nasze dobre uczynki – czyż, mimo wyraźnej różnicy akcentów, nie chodzi o to samo? Przecież „wiara, jeśliby nie miała uczynków, sama z siebie byłaby martwa” (Jk 2,17).
ks. Michał Czajkowski